Poszedłem za moim współpracownikiem na parking i zmusiłem go do ruchania mnie w swoim samochodzie. Zacząłem od pocierania jego kutasa, poprosił mnie, żebym przestał, ale odmówiłem. Tak się wkurzył, że nie przestałam bawić się jego kutasem, że pochylił mnie na swoim samochodzie i brutalnie zerżnął mnie w dupę.
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze. Proszę Zaloguj lub Rejestracja.