Moja sąsiadka wychodziła właśnie z mieszkania, kiedy przyłapała mnie na waleniu konia. Z jakiegoś dziwnego powodu nie mogła przestać gapić się na mojego fiuta. Więc podeszła do mnie i jedną ręką szarpnęła mojego fiuta, a drugą ręką dotykała swojej cipki. Szarpnęła mojego fiuta, aż spuściłem się na jej ręce.
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze. Proszę Zaloguj lub Rejestracja.