Rucham mojego żonatego sąsiada, żeby udowodnić, że nie jestem gejem

Moja blond sąsiadka wparowała do sypialni i poprosiła mnie, żebym udowodnił, że nie jestem gejem. Na początku byłem niechętny, ale obiecała, że nikomu nie powie jej mężowi, że pieprzyliśmy się. Więc rozebrałem ją do naga i ssałem jej cycki. Po tym, jak ssałem jej cycki, ona ssała mojego kutasa. Następnie przygwoździłem ją do łóżka i pieprzyłem w kilku pozycjach seksualnych.